piątek, 20 stycznia 2012

NIE dla ACTA

Dawno nie pisałam, lecz sprawa jest bardzo pilna i ogromnie ważna...



Każdy z Was zapewne słyszał o SOPA, gdyż amerykański Internet zadrżał, a informacja o zamkniętej na 24h Wikipedii dotarła chyba do dosłownie każdego. Teraz, gdy już emocje za Oceanem opadają, gdyż wizja wprowadzenia ścisłej kontroli Internetu się oddala, powinniśmy się skupić na tym co jest TUTAJ, tuż pod NOSEM bowiem już za 6 DNI polski rząd będzie głosował nad bliźniaczą ustawą SOPA - ACTA.
Nie musicie zdawać egzaminów z Ochrony Własności Intelektualnej (ja swój mam za kilka dni), aby wiedzieć że ograniczenie dostępu do Intellectual Property dodatkowo ogranicza dostęp do wiedzy! Nie wspominając o ograniczeniu wolności twórców. YouTube oraz Google musieliby poważnie zastanowić się nad sensem swojego istnienia, bo jaki jest sens być wyszukiwarką do wyłącznie płatnych zasobów?

Jeśli chcecie się dowiedzieć czym więcej jest ACTA, a wierzcie mi że warto, polecam Wam te linki -
http://di.com.pl/news/42992,0,ACTA_Boni_prosi_Tuska_by_wstrzymac_podpisanie_traktatu.html
oraz
http://antyweb.pl/polska-podpisze-acta-juz-26-stycznia-to-porazka-demokracji-i-znak-ze-czas-na-polski-blackout/

Nie dajmy się zaskoczyć. Jak można przeczytać w jednym z artykułów powyżej, polski Rząd nie kwapi się do informowania obywateli o obrocie sprawy. Ale od tego jest właśnie Internet - abyśmy wiedzieli więcej, niż im jest to na rękę.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz